wf

Inni na miejsce? A to dobre. Gdzież są te tłumy, masy wlewające się drzwiami i oknami, które to wznosząc pięści krzyczą "My chcemy na filozofię!" ?
Zapewne, jest trylion kandydatów na jedno miejsce.
Choć z drugiej strony, jak o tym rozmawiałem z Kan. strategia wydziału jest ekonomicznie słuszna Smile

.

Evilflow napisał:

Choć z drugiej strony, jak o tym rozmawiałem z Kan. strategia wydziału jest ekonomicznie słuszna Smile

.

przyjąć więcej ludu i sprawić że część się wykruszy? Razz

Albo sprawić, że zamiast na drugim, znów będziemy na pierwszym roku, wtedy jest szansa, że dłużej zostaniemy na wydziale! xD

ja tam znam inne sposoby na dłuższe studiowanie na wydziale:P ciekawsze jak dla mnie, ale co kto lubi;)

btw. jakby ktos czegos kiedys szukal na zajecia, to polecam:

[link widoczny dla zalogowanych]

trzeba korzystać z zasobów konkurencji:P

Wyrzucą mnie?... Z filozofii?... Za wf?... k**** fiks, że się tak wyrażę... Ale u nas w Regulaminie jest napisane, że:

"Deficyt punktów w stosunku do wymaganego minimum powoduje następujące skutki:

a) w przypadku, gdy deficyt jest nie większy niż 10 punktów ECTS, student zostaje wpisany warunkowo na kolejny rok studiów. Deficyt musi być uzupełniony w ciągu jednego roku akademickiego.

b) w przypadku, gdy deficyt jest większy niż 10 punktów ECTS, student może ubiegać się o powtarzanie roku. Student pierwszego roku zostaje w takim przypadku skreślony z listy studentów.

Podania o powtarzanie roku należy adresować do Prodziekana ds. studenckich. "

Nie ma nic o tym, że na pierwszym nie ma warunków, tylko że nie ma powtarzania... Ehh trzeba się będzie wybrać do pana Peżarskiego... I zapytać jak ma wyglądać ten liżący 4-litery list... I w ogóle jak można mieć komis z wf-u, jeśli nie chodziło się na zajęcia? To nie obecność jest warunkiem zaliczenia?

No właśnie! Właśnie!
Ja cały czas krzyczę, że nas nie wywalą i dokładnie powołuję
się na ten sam fragment Regulaminu!
Ale ja w tej sprawie najpierw poszłabym do profa Kunińskiego,
a potem dopiero do Sekretariatu...
[w sumie próbowałam w środę złapać profa K., ale w Sekretariacie
łaskawie obwieścili, że z powodu godzin dziekańskich nikt nie dyżuruje x.o]

tak, walczcie! będę trzymać kciuki. z daleka. XD

Na pierwszym roku nigdy nie było warunków z tego co się orientuję... Ale jest przecież od jakiegoś czasu możliwość powtarzania przedmiotów- z tym ze się płaci i znowu jest się wpisanym na 1 rok, tak mówią ludzie, którzy z tego skorzystali...